Rozmowy na szczeblu wojewódzkim, które miały wyłonić ostateczne kryteria wyboru trasy przebiegu linii 400kV Kozienice-Ołtarzew, nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Uczestnicy tzw. „Forum Dialogu”, które odbyło się w lutym w siedzibie Sejmiku Województwa Mazowieckiego, kwestionowali sens spotkania, wskazując m.in. na brak podstawy prawnej do jego prowadzenia na szczeblu samorządu województwa. Zarzucano także nieuwzględnienie w planie rozmów wszystkich uwag, które uczestnicy zgłaszali w odpowiedzi na propozycję kryteriów przedstawioną w grudniu przez inwestora.
Sprzeciw uczestników wywołało też stwierdzenie inwestora, jakoby tzw. „wariant historyczny”, zakładający przebieg linii m. in. przez gminy Lesznowola i Brwinów – był niemożliwy do zrealizowania. Oficjalnie nadal rozważa się 5 wariantów przebiegu – wspomniany wariant historyczny, dwa warianty wzdłuż drogi krajowej nr 50 (m.in. przez gminę Mszczonów) oraz dwa warianty przecinające m.in. gminy Radziejowice i Jaktorów. Do rozmów w ramach Forum Dialogu zaproszone były zaangażowane w sprawę stowarzyszenia oraz przedstawiciele gmin, w których może być zlokalizowana planowana inwestycja. Do rozmów od początku nie zapraszano jednak przedstawicieli gmin, których dotyczy wariant historyczny.
Wskutek zgłaszanych zastrzeżeń nie udało się merytorycznie przedyskutować listy kryteriów, a spotkanie zostało zakończone przez organizatora – marszałka województwa Adama Struzika.
Protest w Mszczonowie
18 marca zorganizowano w Mszczonowie protest mieszkańców m.in. powiatów grójeckiego i żyrardowskiego, tj. terenów dotkniętych wariantem przebiegu linii wzdłuż drogi krajowej nr 50. Uczestnicy przez trzy godziny blokowali rondo przy zjeździe z obwodnicy Mszczonowa na trasę S8. Ruch drogowy skierowano częściowo objazdem przez miasto. Część kierowców utknęła jednak w korku przy rondzie.
Na proteście pojawił się także przedstawiciel strony inwestorskiej – rzecznik prasowy Agencji Promocji Inwestycji pan Jarosław Kowalski. Podtrzymał on stanowisko o niewykonalności wariantu historycznego, wskazał jednak, że pozostałe warianty są brane pod uwagę i nie można w tej chwili stwierdzić, który z nich będzie ostatecznie realizowany. Uczestnicy protestu zarzucali natomiast, że przebieg wzdłuż drogi krajowej nr 50 – mimo iż nazywany jest wariantem społecznym – nie był nigdy dyskutowany wspólnie z mieszkańcami tych terenów i jest dla nich zaskoczeniem. Zwracano też uwagę na zagrożenie dla ochrony przyrody i niecelowość wytyczania tak długiej trasy, podczas gdy pozostałe warianty są znacznie krótsze. Rzecznik Jarosław Kowalski oponował, że trasa najkrótsza nie zawsze jest najtańsza i zostaną wzięte pod uwagę różne kryteria.
Poniżej przedstawiamy krótką relację z protestu i wybrane wypowiedzi rzecznika Jarosława Kowalskiego:
Grupa Robocza
Niepowodzenie Forum Dialogu nie zakończyło jednak rozmów z samorządami i stowarzyszeniami – inwestor samodzielnie zorganizował tzw. Grupę Roboczą, która ma być kontynuacją prac Forum Dialogu. Spotkania Grupy odbywają się za zamkniętymi drzwiami, bez udziału mediów i przy ograniczonej liczbie przedstawicieli strony społecznej. Jak donosi portal WPR, na posiedzeniu grupy w dniu 22 marca udało się uzgodnić kryteria środowiskowe. Kolejne spotkanie planowane jest na początek kwietnia. Po ostatecznym wyłonieniu kryteriów wyboru trasy i ustaleniu ich wag, inwestor dokona analizy wariantów i przedstawi opinii publicznej ostateczny przebieg inwestycji.
Z tekstu regulaminu Grupy, uzgodnionego na jej pierwszym posiedzeniu, wynika, że do rozmów teoretycznie mogą być jeszcze zaproszone gminy, których dotyczy wariant historyczny, jeżeli „w wyniku analiz okaże się, że wariant ten ma realną szansę na realizację”.
Co na to przedstawiciele gminy Mszczonów?
Od czasu listopadowego spotkania burmistrza z mieszkańcami, na którym burmistrz buńczucznie zapowiedział, że „nie damy sobie wcisnąć” tej inwestycji, upłynęły już ponad cztery miesiące. Ponieważ obiecaliśmy rozliczanie burmistrza z jego wypowiedzi, a na marcowym spotkaniu z sołtysami burmistrz ponownie zapewnił, że gmina robi wszystko, żeby linia u nas nie powstała, uznaliśmy, że przyszedł czas konkretnie zapytać burmistrza o jego działania.
Zapytaliśmy po pierwsze, czy burmistrz zgłosił uwagi do proponowanych przez inwestora kryteriów wyboru wariantu. Zauważamy bowiem, że takie uwagi zgłosili m.in. burmistrz Grodziska Mazowieckiego Grzegorz Benedykciński czy wójt Jaktorowa Maciej Śliwierski, zainteresowani odrzuceniem wariantu przebiegu przez powiat grodziski.
Po drugie – chcemy wiedzieć, czy burmistrz Kurek lub wyznaczony przez niego przedstawiciel gminy był obecny na ostatnim posiedzeniu Forum Dialogu. Z odnośnego stenogramu wynika bowiem, że żaden przedstawiciel naszej gminy nie zabierał wówczas głosu.
Analogicznie pytamy także o udział przedstawicieli naszej gminy w obradach Grupy Roboczej oraz o ewentualne inne działania burmistrza zmierzające do nakłonienia inwestora do odstąpienia od zamiaru lokalizowania inwestycji wzdłuż drogi krajowej nr 50.
Poniżej publikujemy treść naszego zapytania. Odpowiedź opublikujemy w kolejnym artykule dotyczącym inwestycji.