• Strona główna
  • Archiwum
  • Redakcja
  • O nas

czerwiec 2020, nr XXXIX
Niezależny portal prasowy miasta i gminy Mszczonów, ISSN 2450-5145

„Niezasadna” skarga

Foto: Echo Mszczonowa

W jednym z poprzednich numerów naszego czasopisma informowaliśmy o naszej wymianie korespondencji – bo prawidłową procedurą administracyjną nazwać tego nie można – z panią dyrektor Gminnego Centrum Informacji Magdaleną Podsiadły. Przypomnijmy, że Pani Dyrektor w reakcji na nasz wniosek o sfinansowanie przez gminę zakupu maseczek dla mieszkańców i nasze wątpliwości co do zasadności wolontariatu, poinformowała nas o samym fakcie istnienia wolontariatu. Taką odpowiedź pani Podsiadły uznaliśmy za klasyczną wypowiedź nie na temat i w związku z tym zgodnie z przepisami złożyliśmy skargę do Rady Miejskiej w Mszczonowie na niewłaściwy sposób rozpatrywania wniosku.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami Rada Miejska wniosek uznała za niezasadny:


Przyjrzyjmy się zatem uzasadnieniu:

Zdaniem Komisji Skarg, Wniosków i Petycji oraz Rady Miejskiej w Mszczonowie Dyrektor Gminnego Centrum Informacji w Mszczonowie udzieliła skarżącemu wnikliwej informacji na temat działań związanych z rozdawaniem przez Samorząd Mszczonowa maseczek dla mieszkańców…
Bardzo wnikliwej informacji, polegającej na wskazaniu linku – szkoda, że nie na temat. Poza tym pani Podsiadły nie miała w ogóle udzielać informacji, tylko się wysilić i przedstawić stanowisko w sprawie.

…poprzez wskazanie ścieżki dostępu do strony internetowej gminy Mszczonów, na której znajdowały się informacje o rozdawaniu mieszkańcom maseczek…
Te informacje, który już były znane skarżącemu i o których skarżący wspomniał we wniosku.

…szytych w ramach wolontariatu i sfinansowanych częściowo z prywatnych pieniędzy członków władz samorządowych.
A nie z pieniędzy gminy, co było przedmiotem wniosku.

Zgodnie z udzielonymi informacjami…
…o które nikt panią Podsiadły nie prosił.

…mieszkańcy, którzy z różnych powodów nie byli w stanie zaopatrzyć się w przepisowe zabezpieczenie twarzy, mogli uzyskać je w ramach prowadzonej społecznie akcji.
Tak, tak, pamiętamy – w czynie społecznym.

Pomysłodawcą działania „Mszczonów szyje dla medyków” był Samorząd Mszczonowa, a jego koordynatorem – Dyrektor Gminnego Centrum Informacji w Mszczonowie.
I cóż z tego? Myśmy oczekiwali stanowiska w sprawie finansowania maseczek przez gminę.

Dyrektor GCI, udzielając odpowiedzi na przedstawiony wniosek, poinformowała skarżącego o podjęciu przez władze samorządowe sugerowanych działań jeszcze przed wpłynięciem wniosku…
Znaczy się – o finansowaniu maseczek przez gminę? Bo to właśnie sugerowaliśmy. A może Radni już tak bardzo przyrośli do stołków, że nie odróżniają siebie od gminy? La commune c’est moi – gmina to ja, parafrazując Ludwika XIV.

Jednocześnie Komisja Skarg, Wniosków i Petycji ustosunkowała się do wniosku Redaktora portalu „Echo Mszczonowa” dotyczącego sfinansowania zakupu maseczek ochronnych dla mieszkańców.
A po co? Przecież pani Podsiadły udzieliła już wnikliwej odpowiedzi. Jeśli Rada uznała sposób załatwienia wniosku za prawidłowy, to powinna na tym zakończyć postępowanie, a nie „bez żadnego trybu” po raz drugi rozpatrywać wniosek, który skierowany był przecież do innego organu. Można było to zrobić, gdyby Rada uznała, że burmistrz, czy też dyrektor GCI nie są właściwymi organami do załatwienia tej sprawy, a właściwa jest właśnie Rada. Ale wtedy sposób załatwienia naszego wniosku należałoby uznać za nieprawidłowy, a tym samym skargę za zasadną.

Komisja uważa, że działania Samorządu Mszczonowa w zakresie zwalczania epidemii COVID-19 na obecnym etapie są wystarczające. Samorządowcy z Gminy Mszczonów zdecydowali się dofinansować akcję #MszczonówSzyjeDlaMedyków, w którą zaangażowali się miejscowi wolontariusze. Maseczki wielorazowego użytku, wykonane w jej trakcie, trafiły w pierwszej kolejności do najbliższych szpitali, przychodni zdrowia oraz DPS-ów. Dwie ich partie przekazane zostały ponadto funkcjonariuszom Policji. W dalszej kolejności maseczki trafiły do mieszkańców. Na terenie gminy były one dystrybuowane przez trzy dni.
Gmina Mszczonów przekazała też środki na bezpośrednie wsparcie szpitali i ratowników medycznych. Skierowanie pomocy do placówek i osób bezpośrednio zaanagazowanych w działania na rzecz walki z pandemią, zdaniem Samorządu Gminy Mszczonów było efektywniejszym rozwiązaniem.

Gdyby takiej odpowiedzi udzieliła nam Dyrektor GCI, to byśmy odpowiedź uznali za prawidłowe załatwienie wniosku. Bo zawiera jasne stanowisko organu – uważamy, że zrobiliśmy, co należało, umiemy lepiej wyznaczać priorytety niż sąsiednie gminy, więc o naszych mieszkańców dbamy w dalszej kolejności. Stanowisko to podlega oczywiście ocenie, ale formalnie stanowi prawidłową reakcję organu na skierowany do niego wniosek. Niestety nie wiemy, gdzie dokładnie te maseczki były dystrybuowane, bo do czytelników, którzy do nas pisali, one nie dotarły. Do nas zresztą też nie. Może i nie było to aż tak potrzebne, może maseczki powinny były trafić właśnie do szpitali, ale jednak sąsiednie gminy potrafiły zdobyć się i na ten symboliczny gest i powrzucać maseczki ludziom do skrzynek na listy. A u nas nie. Wnioski proszę sobie zatem wyciągnąć samemu.

Komisja Skarg, Wniosków i Petycji zawnioskowała do Rady Miejskiej w Mszczonowie o nieuwzględnienie na obecnym etapie walki z pandemią COVID-19 wniosku Redaktora portalu „Echo Mszczonowa” dotyczącego sfinansowania zakupu maseczek ochronnych dla mieszkańców.
Tego wniosku, co to go redaktor nigdy do Rady nie skierował, a zasugerowane w nim działania zostały już podobno podjęte przez samorząd przed wpłynięciem wniosku do GCI. A teraz Komisja wnosi o nieuwzględnianie tego wniosku. Dobra – wystarczy. Widać, że radni też nie za bardzo rozumieją, co piszą.

Oprócz tego, co radni napisali, zainteresowało nas też, co radni mówili w czasie rozpatrywania wniosku. Wystąpiliśmy zatem do Rady Miejskiej o udostępnienie nam projektu protokołu z posiedzenia Komisji Skarg, Wniosków i Petycji (sam protokół zapewne zostanie zatwierdzony dopiero na kolejnym posiedzeniu Komisji, stąd mamy tylko projekt):


Treść protokołu jest interesująca chociażby z tego powodu, że rzuca pewne światło na to, co radni o nas myślą. Radny Marek Zientek stwierdził na przykład, że ocena działalności gminy oraz Gminnego Centrum Informacji przez Redaktora naczelnego portalu „Echo Mszczonowa” jest subiektywna, ponieważ Pan Redaktor nie posiada informacji o bieżących sprawach gminy. My byśmy powiedzieli, że każda ocena jest z definicji subiektywna, zaś Pan Redaktor ma wiedzę taką, jaką samorząd przekazuje mieszkańcom. Jeśli więc samorząd w cukierkowym „Merkuriuszu” nieustannie chwali się sukcesami, w tym finansowymi, to nie należy się dziwić, że gdy w obliczu zagrożenia ktoś w końcu powie „sprawdzam”, to ostatecznie ocena jest taka a nie inna.
Radny Ryszard Stusiński powiedział, że Pan Redaktor naczelny powinien podziękować Pani Magdalenie Podsiadły za zorganizowanie wolontariatu, ponieważ, nie tylko zresztą w czasie epidemii, Gminne Centrum Informacji jest inicjatorem wielu akcji społecznych. Po pierwsze nie bardzo rozumiemy, dlaczego to właśnie pan Redaktor powinien za cokolwiek dziękować pani Podsiadły. Po drugie – akcje społeczne są statutowym zadaniem GCI, w związku z czym pani Podsiadły nie robi nikomu łaski, że je organizuje, tylko ma taki obowiązek, bo za to bierze pieniądze. A my ją z tego rozliczamy w ramach kontroli społecznej. Poza tym – czy mamy rozumieć, że gdyby nie heroiczna postawa pani Podsiadły i zorganizowanie przez nią czynu społecznego, to niczego byśmy od gminy nie dostali?

Żeby jednak nie było wszystko tylko w czarnych barwach, musimy zauważyć, że Rada znacznie poprawiła formę udzielania odpowiedzi na skargi od czasu, kiedy kilka lat temu pani Barbara Ciszewska z MOPS napisała w pierwszej osobie odpowiedź na złożoną na siebie skargę, a radni tę odpowiedź w takiej formie uchwalili. Zauważamy też, że nie mieliśmy żadnych kłopotów z uzyskaniem niezatwierdzonego jeszcze protokołu z posiedzenia komisji, bo Rada w przyjętym niedawno nowym statucie gminy – w którego uchwaleniu mieliśmy zresztą swój skromy udział – usunęła sprzeczne z prawem zapisy. Forma działania jest zatem bez zarzutu. Tylko czy to na pewno jest postęp, gdy kanibal użyje widelca?

Redakcja i wydawca: Radosław Botev (redaktor naczelny), ul. Szkolna 49, 96–323 Lutkówka. Miejsce wydania: Lutkówka.

© Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt: Darmowe Szablony Stron